WYJŚCIE INTEGRACYJNE KRAKÓW, CZYLI HISTORYCZNA GRA TERENOWA Z EFEKTAMI SPECJALNYMI, POZWALAJĄCA DOSTRZEC PIĘKNO MIASTA
ESCAPECITY KRAKOW – INTEGRACJA W FORMIE ZABAWY I ZWIEDZANIA W NIEOCZEKIWANY SPOSÓB
Case study: Wyjście integracyjne Kraków, czyli historyczna gra terenowa z efektami specjalnymi, pozwalająca dostrzec piękno miasta
Klient: Hotel Arłamów – bardzo prestiżowy i wyselekcjonowany hotel, znajdujący się w miejscowości Jamna Górna w gminie Ustrzyki Dolne. Jako jedyny hotel w Polsce posiada własne lotnisko i heliport.
Liczba uczestników: 24 osoby
Czas rozgrywki: dwu i półgodzinna gra miejska, pełna nieoczywistych zdarzeń i narastającej rywalizacji
Język: polski
ZADANIE DLA EKIPY ESCAPECITY:
Kilka tygodni temu dostaliśmy zapytanie o integrację pracowników renomowanego hotelu, jakim jest Arłamów. Rozrywka ta miała być skierowana do pracowników, dlatego też musiała być na najwyższym poziomie. Dodatkowym zamysłem było to, aby uczestnicy poznali piękno i historię miasta Krakowa.
Mając już określone wymagania, postanowiliśmy zwrócić największą uwagę na takie aspekty jak:
- integracja pracowników w formie zabawy z nutą rywalizacji
- poznanie Krakowa, nieoczywistych miejsc oraz historii tego przepięknego miasta
- dopasowanie zagadek i fabuły tak, aby całkowicie pochłonęły i zachęciły uczestników
HISTORYCZNA GRA TERENOWA CZYLI JAK POZNAĆ KRAKÓW BAWIĄC SIĘ ZE WSPÓŁPRACOWNIKAMI
LOGISTYKA:
Wiedząc, że nasz klient jest kluczowy i oczekuje od nas rozrywki na najwyższym poziomie, nie mogliśmy nikogo zawieść. Postanowiliśmy urozmaicić naszą grę o dodatkowe istotne elementy na trasie oraz nagrodę na końcu. Dodatkowo chcieliśmy sprawić, aby osoby które na co dzień zajmują wysokie stanowiska w firmie, całkowicie się ze sobą zintegrowały i wzmocniły swój team.
SCENARIUSZ I ZAGADKI:
Gra, która miała oczarować naszych uczestników to Legendy Krakowskie w wersji extra. Dlaczego extra? Gra miała być wzbogacona o dodatkowe elementy oraz o zaangażowanych aktorów na trasie. Zagadki, których użyliśmy do tej gry miały na celu przybliżenie historii Krakowa jak i samych legend, które krążą od lat, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Całość dodatkowo nawiązywała do klimatu Słowian, co tylko i wyłącznie urozmaicało tę niezapomnianą rozrywkę.
HISTORYCZNA GRA TERENOWA, CZYLI NIEZAPOMNIANE WYJŚCIE INTEGRACYJNE KRAKÓW
Nadszedł w końcu długo wyczekiwany dzień realizacji całej rozrywki. Każdy starał się jak tylko mógł, aby wszystko było dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”. Po krótkim wprowadzeniu uczestników w zasady gry, wyposażyliśmy ich w niezbędny sprzęt i każdy zabrał się do rozwiązywania zagadek.
Na trasie, gracze oprócz tradycyjnych łamigłówek mieli również za zadanie rozwiązać zagadki dostarczone przez odpowiednich aktorów. Przy fontannie Chopina z niecierpliwością wyczekiwała na nich Rusałka, której zadaniem było przekazanie tajemniczego skarbu naszym kodołamaczom. W samym sercu Krakowa, czyli na Wawelu naszych graczy wypatrywała Zaklinaczka Smoków, której zadaniem było przekazanie odpowiednich materiałów do wykonania zagadki „Jak wytresować smoka?”.
Dodatkowo, nie był to koniec atrakcji, ponieważ na naszych graczy na samym końcu czekała runiczna skrzynia, zawierająca nagrodę niespodziankę. Oczywiście jak to bywa w zawodach, dla tych, którzy przybyli pierwsi nagroda ta była najlepsza.
CZY HISTORYCZA GRA TERENOWA PODBIŁA SERCA NASZYCH GRACZY I DOSTARCZYŁA NIESAMOWITYCH WRAŻEŃ? – EFEKTY I PODSUMOWANIE::
Nasi śmiałkowie stopniowo zaczęli przybywać z misji jaką mieli do zrobienia, walcząc o każdą sekundę, by osiągnąć jak najlepszy rezultat. Każda z grup była tak zaangażowana w rozgrywkę, że nie zdając sobie sprawy poniekąd przeniosła się w świat legend. Dodatkowo rywalizacja osiągnęła najwyższy poziom, bo nawet sami dyrektorzy i prezesowie ruszyli biegiem do rozwiązania wszystkich zagadek w jak najkrótszym czasie.
Wygrana drużyna mogła być tylko jedna i ten tytuł zdobyli kodołamacze z grupy „Szalone Rysie”. Jednak pomimo jedynego pierwszego miejsca, każdy świetnie się bawił i zasłużył na ogromne gratulacje.
Krótko mówiąc ta gra obfitowała w dynamizm i pełne poświęcenie. Dodatkowo istotny cel, jakim była wspólna integracja został osiągnięty. Wszystko poszło zgodnie z planem, a każdy z graczy był w pełni usatysfakcjonowany.
Tak więc kolejną integrację firmową możemy zaliczyć do udanych i potwierdzić, że jesteśmy specjalistami od dobrej zabawy!